29.9.14

Stres, egzamin i książki

Stres, stres i jeszcze raz stressss...
 Egzamin i po egzaminie i co? No co? Pozytywny! Teraz czekać dwa tygodnie na odebranie kawałeczka plastiku/papierku i mogę ruszać w trasy.
Ogólnie stwierdzam iż dzień 29 września 2014 roku jest chyba najszczęśliwszym dniem:

> zdałam prawko
> przyszła moja bransoletka
> zafarbowałam włosy w sumie zrobiłam z nich kolor 3D :o
> no i mój chłopak złapał shiny pokemona w grze

Best day of my life!!!!!


Teraz mi zostaje zrobienie sobie kolacji, herbatki i zabranie się za angielski. No cóż koniec błogiego lenistwa i trzeba powrócić do szarej rzeczywistości jaką jest szkoła. W sumie jutro tylko 6 lekcji z czego 4 zawodowe i 2 angielskie. Da się ogarnąć, w porządku babeczka to zrozumie i w środę może uda mi się załatwić sprawy ze zdjęciami (FOTOTECHNIK!) tylko jutrzejszy sprawdzian mnie martwi... Ogarnę!

Wracając do zdanego egzaminu to w dalszym ciągu nie dowierzam... Sam egzamin trwał ok. 40 min a byłam pewna, że wieki. Jak wracałam do WORD'u to miałam w głowie słowa "Jest mi przykro ale pani nie zdała" a tu słyszę "Gratuluję, mimo stresu wynik egzaminu jest pozytywny"! Miałam ochotę uściskać egzaminatora ale się powstrzymałam... Masakra, mam prawo jazdy. Jestem tym faktem troszku przerażona aczkolwiek cieszę się. Prowadzenie samochodu to było moje największe marzenie dzieciństwa i w końcu się udało. Ciekawa jestem czy tatko bardziej się stresował niż ja czy nie? :)


 



 PS. Jedna dziewczyna napisała mi w komentarzu, że nie można mnie obserwować więc teraz można i zachęcam do obserwacji :)))
PSII. Dziękuję za komentarze!!! Nie sądziłam, że parę słów od obcej osoby może motywować do pisania! <szok>
Flareon

3 komentarze:

  1. Gratuluję prawka, mnie to czeka w marcu :) A komentarze i odwiedziny zdobywam poprzez odwiedzanie, czytanie notek i mądre komentarze na blogach u innych :)

    polinska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje!
    Bardzo fajny i czytelny blog.
    Ciekawe tematy. Chętnie będę wpadać!
    Przepraszam, że tak pytam o 'obserwowanie za obserwowanie' ale nadarzyła się okazja, różne współpracę. Dziękuję za wyrozumiałość. Czekam na odpowiedź u mnie na blogu x.
    Pozdrawiam i życzę miłego dnia x :).
    http://dyaara.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję! Mnie pierwsza godzina jazd czeka dopiero 17.10, takie długie terminy :(( ale okropnie się boję, po tym jak siedziałam 5 minut w samochodzie taty i "bawiłam się" biegami - czarno to widzę :D

    OdpowiedzUsuń