Wieczorny chill jest chyba najlepszą rzeczą jaką człowiek mógł odkryć w czasach gdzie każdy podąża za sławą, pieniędzmi i byciem wiecznie młodym. Ja co wieczór staram się wyluzować z kubkiem gorącej herbatki, czymś słodkim oraz dobrą muzyką lub grą. Dla mnie wieczór to jedyny moment kiedy mogę bez wyrzutów sumienia zamknąć się w pokoju, zakopać w poduszki odpalić laptopa z filmem/serialem/grą i wyłączyć się z życia towarzyskiego.
Nie czarujmy się lubię przebywać z ludźmi lecz przychodzi taki moment, że już mam ich dość i mnie męczą. Wtedy pojawiają się myśli o tym jak pięknie by krzyczeli kiedy bym ich obdzierała żywcem ze skóry i przetapiała to na mydło <prawie jak Niemcy podczas II wojny światowej>. W sumie to wolę przebywać sama, góra dwie trzy osoby max. Tłumy mnie drażnią bo nawet nie można spokojnie gestykulować podczas rozmowy bo musisz uważać na to by kogoś nie uderzyć lub musisz schodzić innym z drogi...
Odbiegłam od tematu... Jak zawsze, wracając do tematu. Dla mnie najważniejsze jest to by było mięciutko, przytulnie i cieplutko. Zazwyczaj gaszę światło zapalam kolorowe lampki, świeczki i tak siedzę do późna, zapominając o tym, że jutro szkoła, że trzeba wcześnie wstać... Nudne życia no life.
.
.
.
.
.
.
.
.
ale czasem te samotne wieczorki sprawiają, że przestaję wierzyć w pewne rzeczy. Samotność jest fajna ale czasem ona przytłacza, zaczynasz myśleć o czymś co Ciebie rani...
______________________________________________________________________________________
Macie kilka moich bez sensownych produkcji ;) Oraz mój rysunek, który stworzyłam z nudów ;) mykam na "Kronikę"
Nie czarujmy się lubię przebywać z ludźmi lecz przychodzi taki moment, że już mam ich dość i mnie męczą. Wtedy pojawiają się myśli o tym jak pięknie by krzyczeli kiedy bym ich obdzierała żywcem ze skóry i przetapiała to na mydło <prawie jak Niemcy podczas II wojny światowej>. W sumie to wolę przebywać sama, góra dwie trzy osoby max. Tłumy mnie drażnią bo nawet nie można spokojnie gestykulować podczas rozmowy bo musisz uważać na to by kogoś nie uderzyć lub musisz schodzić innym z drogi...
Odbiegłam od tematu... Jak zawsze, wracając do tematu. Dla mnie najważniejsze jest to by było mięciutko, przytulnie i cieplutko. Zazwyczaj gaszę światło zapalam kolorowe lampki, świeczki i tak siedzę do późna, zapominając o tym, że jutro szkoła, że trzeba wcześnie wstać... Nudne życia no life.
.
.
.
.
.
.
.
.
ale czasem te samotne wieczorki sprawiają, że przestaję wierzyć w pewne rzeczy. Samotność jest fajna ale czasem ona przytłacza, zaczynasz myśleć o czymś co Ciebie rani...
______________________________________________________________________________________
Macie kilka moich bez sensownych produkcji ;) Oraz mój rysunek, który stworzyłam z nudów ;) mykam na "Kronikę"

Napiszcie co sądzicie o moich zdjęciach! :)
Flareon
Zdjęcia są naprawdę świetne
OdpowiedzUsuńJa też wolę gdy jest mniej osób...
. blog ->klik
Czasami fajnie jest spędzić wieczór z kubkiem gorącej czekolady, z dala od innych ludzi .
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG ->KLIK
Masz serio świetne zdjęcia *.* zapraszam do siebie! http://bloodymarryshadow.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń