17.12.15

Sesja

Hey, przychodzę dziś do Was z czymś BARDZO świeżym bo....

 
takie widoki mam z okna :)


 W końcu chwyciłam za aparacik i zrobiłam sesje. Oczywiście wiem, że nie jest w 100% idealna i jednak teraz widzę co bym pozmieniała. Jednak mimo wszystko cieszę się, że ją zrobiłam. Czas jaki poświęciłam to były dosłownie minuty z powodu zachodzącego słoneczka co z tym się wiązało to brak światła. Szybka akcja! Mam nadzieję, że wkrótce znów będę mogła zrobić sesję ale jednak tak bardziej zaplanowaną, a nie na spontanie!

FOT: Ja
MODEL: Mój Luby :)





 Wiem, zdjęcia nie są najdoskonalsze i super extra że staniki latają ale ja się z nich cieszę bo w końcu ruszyłam moje dupsko i coś pocykałam. A teraz zostawiam dla Was moich dwóch faworytów! A i bym zapomniała, nie popieram, absolutnie! Papieros był tylko na potrzeby sesji.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz